sobota, 13 stycznia 2018

JOHN FRIEDA szampon sheer blonde color correct


 Hejka!


Dawno mnie tutaj nie było, ale w ostatnim czasie nie miałam możliwości tutaj zagościć.
Dzisiaj przychodzę do Was wyjątkowo nie z recenzją,
Historia zakupu tego produktu wiąże się z moją ostania wizytą u fryzjer.
 Włosy zaczęłam farbować już jakieś 6 lat temu w szkole gimnazjalnej, głupi wiek to i  głupie pomysły... na początku były to farby 30 dniowe które miały się wypłukiwać, później nastała moda na pasemka, więc podjęłam drastyczne kroki ROZJAŚNIACZ, następne były już farby drogeryjne. Takimi o to sposobami miałam na głowie wszystkie kolory jesieni. Od 6 miesięcy nie farbowałam włosów. Postanowiłam wrócić do naturalnego koloru, ale mając włosy do pasa miałam przed sobą długą drogę. Około 2 tygodnie temu poszłam do fryzjera miało być piękne sombre (z mojego około 10 cm odrostu kolor włosów miał stopniowo przechodzić w blond). S kończyło się tak, że po 4 godzinach siedzenia na fotelu i z pustym portfelem wróciłam do domu z płaczem i żółto zielonymi włosami.

Zaczęłam szukac w internecie ratunku na to co miałam na głowie natknęłam się na różnego rodzaju płukanki, odżywki i szampony z serii ''fioletowych'' które ochładzają kolor włosów. Ceny produktów były różne od kilku do nawet kilkuset złotych. Na początku postawiłam na coś z niższej półki Szampon Joanna Professional, cena około 20 zł. Niestety poza wysuszeniem włosów, nie zauważyłam nic co obiecuje producent. Sięgnęłam po produkt z nieco wyższej półki.








OPIS PRODUCENT: Szampon z serii "fioletowych" - jego zadaniem jest neutralizowanie odcieni żółtych i rudych na włosach blond - zarówno naturalnych, jak i farbowanych. Zawiera lawendę i obtyczne rozjaśniacze. Po jego regularnym stosowaniu włosy zyskują zimny, popielaty odcień.
Wzięłam go jedynie ze względu na to, że był przeceniony z 11 € na 6 € z groszami. To i tak dosyć spora cena jak na tak małą pojemność, bo zaledwie 125 ml.




Po przyjściu do domu od razu zaczęłam szukać opinii o tym produkcie i niestety nie cieszy się zbyt pozytywną opinią. Dam mu jeszcze szansę. Producent zaleca, żeby nie stosować go więcej niż 3 razy w tygodniu i po umyciu pozostawić go na włosach przez 1 minutę. Zobaczymy czy tym razem się nie zawiodę.

UŻYWAŁYŚCIE KTÓREGOŚ Z TYCH PRODUKTÓW? SPRAWDZIŁ SIĘ?

A MOŻE WY MACIE JAKĄŚ RADĘ NA ZNIWELOWANIE ŻÓŁTEGO ODCIENIA WŁOSÓW?




niedziela, 27 sierpnia 2017

Paleta MAKEUP REVOLUTION Beyond Flawless


Marka Makeup Revolution zdecydowanie podbiła moje serce jaki pewnie wielu z Was :) W swojej ofercie mają kosmetyki dobrej jakości i stosunkowo tanie.
Do wyboru mamy trzy różne palety: Flawless, Beyond Flawless oraz Flawless Matte. Ja wybrałam tę drugą.



W palecie znajdziemy cienie perłowe oraz matowe z przewagą odcieni nude. Cienie są bardzo dobrze napigmentowane, nie osypują się przy aplikacji (mogłabym się jedynie przyczepić do koloru czarnego i granatowego), fajnie się blendują. Cienie w połączeniu z bazą Artdeco (pisałam o niej we wcześniejszym poście) z którą pokochałam się od pierwszego użycia, trzymają się świetnie przez cały dzień, a kolory są intensywniejsze.




Opakowanie wykonane jest z solidnego plastiku, w środku znajduje się duże lustro, z którego sama nie wiem dlaczego rzadko korzystam.
Jeżeli chodzi o cenę paletki to ok. 40 zł. W drogeriach internetowych znajdziecie je taniej, ja swoją zamówiłam na ezebra.pl



Z pewnością powiększę moją kolekcję paletek z tej marki, bo bardzo się polubiłyśmy :)


niedziela, 20 sierpnia 2017

Baza pod cienie ARTDECO



Opis produktu: 
Zapobiega zbijaniu się cieni w załamaniach powiek, sprawia, że stają się wodoodporne.Cienie lepiej się rozprowadzają, mają intensywniejszy odcień i utrzymują się dłużej. Opuszkiem palca równomiernie nakładaj cienką warstwą na całą powiekę.




Jest to moja pierwsza baza pod cienie, którą kupiłam skuszona pozytywnymi opiniami i muszę przyznać, że sprawdziła się u mnie na 5 z plusem :) Baza jest dość gęsta dlatego przed nałożeniem na powieki powinno się ją chwilkę rozgrzać w palcach. 

środa, 9 sierpnia 2017

Utwardzacz do paznokci Essence ULTRA STRONG nail hardener





Opis produktu:
Odżywka przeznaczona do słabych, kruchych i rozdwajających się paznokci. Jej silna formula wzmacnia, regeneruje i chroni. Rezultaty: mocno utwardzone, odporne na uszkodzenia i zadbane paznokcie. Zawiera formaldehyd, dlatego podczas aplikowania należy wmasować w skórki olej lub tłuszcz dla efektu nawilżenia. Używać do maksymalnie trzech tygodni. Stosować przez 2 dni, a następnie zrobić przerwę na jeden dzień.






Moje odczucia co do tego produktu są jak najbardziej pozytywne. Używam go od 2 miesięcy (głównie jako bazę pod lakier) i stan moich paznokci naprawdę się poprawił. Zawsze miałam problem z łamiącymi się paznokciami, ale w końcu udało mi się je zapuścić. Mogę stwierdzić, że jest to najlepszy z lakierów utwardzających jakiego do tej pory używałam, a na dodatek kosztuje grosze, bo ok. 8 zł!